Piłka i słowo

Piłka i słowo.

Wiele ciekawych zabaw można przeprowadzić z piłką. Na przykład: wszyscy tworzą koło, w środku staje prowadzący zabawę i trzyma w rękach piłkę. Zadanie jego polega na tym, by bez ostrzeżenia rzucić piłkę do góry — w kierunku któregokolwiek z uczestników — mówiąc równocześnie jakąś sylabę. Ten, do kogo piłka zostaje posłana, powinien złapać ją i w tym samym momencie dokończyć słowo.

A więc rzucający mówi: – mar…, a łapiący kończy: – …chewka, pan… tofel, Bra… zylia itp. Prowadzący będzie się starał wymyślać trudne sylaby początkowe, aby łapiący nie mógł w porę dokończyć słowa, żeby się zabezpieczyć przed zbytnim utrudnieniem zabawy, ustanawiamy: jeśli ten, kto piłkę złapał, nie dokończy słowa, musi to robić prowadzący grę. Jeśli zwleka, z odpowiedzią, ustępuje miejsca zawodnikowi, który nie dokończył wyrazu.

Kolejno odpadają z gry „najwolniej myślący”, a zwycięzcą zostaje ten, kto najdłużej pozostał w kole.