Pasja zbierania u dzieci.
Większość chłopców przez krótszy lub dłuższy okres czasu interesuje się filatelistyką. Szczytem ich marzeń jest posiadanie klasera zapełnionego znaczkami z dalekich, zamorskich, egzotycznych krajów. Pasja pożyteczna, przy okazji wzbogacająca wiadomości z geografii, czasem z historii, a także innych dziedzin. Właściciel niewielkiego zbioru znaczków dzieli je zwykle według państw. Z czasem, kiedy nagromadzi się ich więcej, zaczynają układać się w cykle tematyczne. I wtedy jest okazja, by pogłębić wiadomości na przykład z dziedziny komunikacji, lotnictwa, historii, sztuki, przyrody itp. Warto również zastanowić się, czy nadal gromadzić wszystko, co wpadnie w rękę, czy też kompletować znaczki jakiegoś państwa względnie grupy państw, a może ograniczyć się do znaczków reprezentujących jakąś wybraną dziedzinę. A zatem określić temat swego zbioru.
Bardzo wiele dzieci kolekcjonuje widokówki.
I tu z chwilą, gdy zbiór się powiększy, pojawiają się podobne problemy — określenie wiodącego tematu. Z widokówek dziecko może urządzać wystawy na macie w swoim pokoju. Wystawy te może nie tylko systematycznie zmieniać, ale każdą nową ekspozycję uroczyście prezentować całej rodzinie udzielając przy tej okazji szczegółowych objaśnień dotyczących ważniejszych eksponatów. Takie domowe wernisaże mogą stać się z czasem miłą rodzinną tradycją.
Wielu chłopców interesuje się motoryzacją, zbiera bądź miniaturowe modele samochodów, bądź też wycięte z czasopism ich zdjęcia. Kolekcje takie są pożyteczne, jeśli towarzyszy im gromadzenie wiadomości.
Tak jak rodzicom przedszkolaka wielu informacji o dziecku i jego rozwoju dostarcza obserwacja prowadzonych przez nie zabaw, tak rodzicom dzieci w wieku szkolnym wiele ciekawych spostrzeżeń o ich podrastających pociechach nasunie wspólne przeglądanie kolekcji. Pozwoli na lepsze, wnikliwsze poznanie dziecka, jego skłonności i zamiłowań, może odkryć niedostrzegane dotąd cechy charakteru, zorientować w zasobie posiadanych wiadomości. A dziecku przyniesie satysfakcję, że rodzice traktują je z powagą, jak równorzędnego partnera, że szanują jego zainteresowania i pasje.
Zdarza się, że kolekcjonerskie zamiłowania dziecka przejmują również rodzice, a nawet i dziadkowie okazują zainteresowanie nimi. Niekiedy zbieraniem znaczków zajmuje się nie tylko syn i ojciec, ale również córka i matka, jednym słowem cała rodzina. Każdego interesuje przy tym inna dziedzina. Co pewien czas odbywa się wspólne przeglądanie zbiorów, wzajemna ich prezentacja.
Czasami takim wspólnym rodzinnym hobby staje się akwarystyka bądź wędkarstwo, hodowla kaktusów, kolekcja herbów miast, plakietek czy ceramiki ludowej. Mniej istotna jest dziedzina zbieractwa, ważna jest natomiast dokonująca się przy tej okazji integracja rodziny, coraz lepsze wzajemne poznanie, zrozumienie i współdziałanie.
Znaczki pocztowe, etykiety zapałczane, monety najlepiej przechowywać w specjalnych klaserach. Zasuszone rośliny lub ptasie pióra można gromadzić w zeszycie albo na oddzielnych kartkach papieru o jednakowym formacie przechowywanych w specjalnie na ten cel przeznaczonej teczce. Ten drugi sposób jest wygodniejszy, łatwiej bowiem w miarę powiększania się kolekcji segregować zbiór, układać go w różne cykle tematyczne. Pamiętać trzeba oczywiście o dokładnym opisaniu każdego eksponatu: co przedstawia, kiedy i gdzie został znaleziony.
Muszle, kamienie, odłamki skalne przechowujemy w niewielkich pudełeczkach ustawionych w większym kartonie. Na zbiory ceramiki ludowej można wygospodarować miejsce na regale z książkami, bądź też wykonać specjalnie do tego celu przeznaczone półeczki. Plakietki, znaczki metalowe, niewielkie maskotki można przechowywać umocowane na słomianej macie lub na paździerzowej płycie. Najważniejsze jest, by w kolekcji panował zawsze ład i porządek.